26 października 2012

Klasyk nad klasykami czyli Max Factor, Mascara 2000 Calorie.

Witajcie w piątkowy wieczór. Przygotowałam dla Was recenzje tuszu, który bardzo polubiłam. A otrzymałam go od nocanka.pl Nie bez powodu jest on klasycznym tuszem. Bo jest on po prostu idealny. Chociaż nie każdemu on przypasuję, bo np. na mojej koleżance on nie zrobił pozytywnego wrażenia. Mi się bardzo spodobał i zastanawiam się dlaczego wcześniej go nie miałam? Dobrze, że otrzymałam go to przetestowania od tej drogerii, bo pewnie do dziś bym nie wiedziała, że istnieje tusz, który jest dla mnie idealny w 100 % :) Tusz ma przede wszystkim ma fajną i ciekawą szczoteczkę. Pogrubia, wydłuża, deliktnie skleja, ale mi to odpowiada bo lubię taki efekt. Normalnie pachnie (miałam kiedyś tusz, który po prostu śmierdział!), nie obsypuje się. Zostaje na rzęsach od rana aż do demakijażu czyli najczęściej do wieczora. Niestety trochę ciężko mi się nim obslugiwać, bo dosyć wolno zasycha. Przez co troche odbija się na powiece. Nie mam trudności ze zmyciem go, jest bardzo wydajny. Jest to świetny tusz za stosunkowo niską cene, w porównaniu do jakości produktu. Zdecydowanie go polecam!
DOSTĘPNOŚĆ: KLIK
CENA: od 20 do 30 zł.







Używałyście kiedyś tego tuszu? Co o nim sądzicie?

19 komentarzy:

  1. Też go lubię, mam bodajże trzecie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja jeszcze go nie używałam. Też mi nie przeszkadza jak tusz lekko skleja, czasami to nawet ładniej wygląda niż "naturalne" rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To koniecznie wypróbuj. :) Mi nie przeszkadza gdy tylko lekko skleja właśnie, bo inaczej wychodzi z tego tragedia. ;)

      Usuń
  3. No są lepsze tusze. A kiedy w końcu nam się pokażesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdzie nie napisalam, ze dla wszystkich jest idealny. Zresztą stwierdziłam, że mojej koleżance nie przypadł do gustu więc nie każdemu on pasuję. Czemu mam się ujawniać skoro Ty nie jesteś na tyle odważny by ujawnić siebie? Nie widzę takiej potrzeby bym musiała ujawniać moją twarz. Nie prowadzę bloga makijażowego, więc nie jest to raczej wymogiem.

      Usuń
    2. No oki, tylko tak zapytałam a nie mam konta na bloggerze,z 2 miechy temu zobaczyłam gdzieś twojego bloga i tak wpadam czasami.

      Usuń
  4. też miałam tego klasyka i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi niestety nie podpasowal ale wiem, ze wiele dziewczyn go ceni:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam, ale ładny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właścicielka bloga widocznie nie czuje bynajmniej takiej potrzeby, aby ujawniać swoją twarz, ponieważ może nie chce. Sam piszesz z anonimowego, więc może ty się ujawnij co ? A nie każesz się innym ujawniać. { wiem ja również piszę z anonima, lecz mam do tego powody, z resztą znam właścicielkę, chociaż może mnie to nie usprawiedliwia }
    Mam wrażenie, że chcesz swoimi komentarzami najzwyczajniej komuś złośliwie dopiec. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. standard do którego zawsze powracam :)
    Pozdrawiam, M.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tusz swietny.. Idealny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tusz swietny.. Idealny.

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam :) wydaje mi się że nowa wersja jest jeszcze lepsza od starej :) mój pewniak który jeszcze mnie nie zawiódł

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam go jeszcze w starej wersji i bardzo go lubiłam, ale potem się pogorszył ;c

    OdpowiedzUsuń
  13. ja go uzywalam i niestety nie bylam zadowolona.. strasznie sie kruszyl, sklejal rzesy, moze mialam jakis felerny.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiałam kiedyś ten tusz! Później przerzuciłam się na złotego L'Oreala i tak jakoś zostałam z nim na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mialam go raz kiedyś i byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery i obiektywny komentarz. Zachęcam do obserwowania mojego bloga. Wyłączyłam opcje dla komentatorów anonimowych ze względu na uciążliwy dla mnie spam.

Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e