19 sierpnia 2011

1. Max Factor - Panstik.

Dziś obiecałam wam opinie o podkładzie w sztyfcie firmy Max Factor - Panstik. Jest on obecny na rynku kosmetycznym już UWAGA! 64 lata. Jego opakowanie jest bardzo praktyczne, wygląda trochę jak maxi szminka. Zmieści się w każdej damskiej torebce, chociaż będzie go trudniej znaleźć w większej torbie - worku. Dobra, teraz przejdźmy do działania oraz konsystencji. Działanie jest mocno kryjące, lecz jest jedno ALE - gdy mam na sobie ten podkład i kończę rozmowę przez telefon jestem normalnie wkurzona! Mój uroczy samsung skrada mój podkład! Przejdźmy do konsystencji - konsystencja jest baaaaaardzo tłusta i nie nadaję się do mojej cery tłustej. Zapach jest okropny, nigdy przenigdy nie chciałabym mieć perfum, balsamu czy żelu o podobnym zapachu. Na minusie są także odcienie - ja u mnie we Wrocławiu widziałam jedynie dwa.

Ocena 1-10

Zapach - 2
Konsystencja - 3
Działanie kryjące - 9
Ocena koncowa - 6
Cena - 35 zł ( tyle zapłaciłam w douglasie )

Opinia końcowa - nie jest najgorszy, może idealnie nawilżyć cerę suchą w zimie, odradzam na lato i cerze tłustej. :)

Już jutro : Róż w kamieniu Bourjois.

18 sierpnia 2011

Witam was, dziś założyłam swojego pierwszego bloga. Wybrałam tematykę kosmetyków, będę opisywała jak działają kosmetyki, które kupuję. Chciałabym z czasem osiągnąć sukces, ale wiem, że nie jest to łatwe... Ale powalczę!

Już jutro: test podkładu Max factor - Panstik.
Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e