9 września 2012

Recenzja: Green Pharmacy, Balsam do włosów przeciw wypadaniu z olejkiem łopianowym.

Muszę nadrobić zaległości i dlatego dzisiaj pojawią się oprócz tego jeszcze dwa posty. Postaram się też przygotować posty, które będą się dodawały w tym tygodniu automatycznie. 

PRODUKT: Green Pharmacy, Balsam do włosów przeciw wypadaniu z olejkiem łopianowym.
POJEMNOŚĆ: 300 ml.
MOJA OPINIA: Jest to kolejna recenzja produktu, który otrzymałam od firmy Green Pharmacy. Wcześniej recenzja dotyczyła szapomonu KLIK. Tym razem recenzja jest o balsamie do włosów przeciw wypadaniu. Jest to akurat idealny preparat dla mnie, ponieważ moje włosy wypadają mi garściami i nic nie chce im pomóc. Używałam już wiele środków, szamponów, mgiełek i odżywek i tylko parę dało minimalne efekty, ale w końcu do akcji wkroczył balsam firmy Green Pharmacy i włosy wypadają mi coraz mniej. Może nadal gdy myje włosy parę włosów wypada i w ciągu dnia także, ale zauważyłam zmiane. Ogólnie produkty tej firmy bardzo dobrze działają na moje włosy, tak samo eliksir, którego recenzje będziecie mogli przeczytać już wkrótce. Uważam, że firma produkuje świetne produkty, z wysoką jakością w niskiej cenie. A to się bardzo chwali. Zapach tego produktu nie jest piękny, ale da się go przeżyć bo nie jest aż tak bardzo tragiczny. Na włosach go nie czuję. Ogólnie czuć go jedynie przy nakładaniu. Konsystencja rzadka, troche wodnista, ale nie mam problemu z nałożeniem balsamu na włosy, bo nie "ucieka" mi z rąk. Zdecydowanie polecam ten produkt, ja już skończyłam więcej niż połowe tego produktu i szykuję się do zakupu kolejnej, ale może teraz z czym innym? Dla odmiany. :)
DOSTĘPNOŚĆ: Rossmann, Natura.
CENA: ok. 8 zł.





A Wy używałyście kiedyś produktów firmy Green Pharmacy? Co sądzicie o tej firmie?

9 komentarzy:

  1. też mam ten problem z wypadaniem i zakupiłam ten preparat i hmm fakt mnie wypadają ale używam mgiełki jeszcze z tej firmy ,i używałam go jak na etykiecie ale moje włosy były tłuste po nim a teraz zamaczam najpierw głowe i nakładam olej a później myje głowe szamponem

    OdpowiedzUsuń
  2. No właśnie ja nigdy nie miałam nic tej firmy ale pewnie w przyszłości skuszę sie na coś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatnio już go miałam w ręku, ale odłożyłam w sumie sama nie wiem czemu - i to był bład! ;) po tej recenzji musze go kupic ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze kosmetyków z tej firmy, ale zachęciłaś mnie tą recenzją :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam szampon pokrzywowy i olejek łopianowy z papryką. O ile szampon uznałam za dobry o tyle olejek uważam za genialny i na pewno kupię kolejną buteleczkę. Włosom na ratunek - zgadza się w milionach procent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. firmy nie znam, chętnie bym coś spróbowała

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie takiego balsamu potrzebują moje włosy. Gdzie można go kupić?

    Buty kosztowały 140 zł, ale z moim kuponem, który otrzymałam wcześniej zapłaciłam za nie niecałe 100zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba będe musiała się zaaopatrzyc w podobny :p balsam hyhyhy :P zapraszam do siebie WWW.JAGODABLOG.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  9. a mi zapach bardzo się podoba, taki kwiatowy, fiołkowy?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery i obiektywny komentarz. Zachęcam do obserwowania mojego bloga. Wyłączyłam opcje dla komentatorów anonimowych ze względu na uciążliwy dla mnie spam.

Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e