21 listopada 2012

Marion, Pianka do mycia twarzy z ekstraktem z piany morskiej i kawiorem.

Produkt ten kupiłam podczas moich wakacji w sieci drogerii Drogerie Polskie. Firme Marion znam od dawna, testowałam dużo ich kosmetyków i bardzo lubię te kosmetyki. Ta pianka skusiła mnie głównie tym, że jest po prostu pianką i była bardzo tania - 8 zł. Nie sądziłam, że będzie to jakaś rewelacja, ale za taką cene można spróbować. To był mój pierwszy kosmetyk do twarzy w formie pianki. I przekonałam się, że nie ostatni. Ale niestety pompka się często zacina, co jest utrudnieniem. Ale przy umiejętnym posługiwaniu się nie robi to żadnego problemu. Pianke wykorzystuje przede wszystkim do zmycia resztek po wykonaniu demakijażu. Wtedy mam pewność, że moja twarz jest czysta w 100 %. Producent obiecuję, że produkt ten złuszcza martwy naskórek. Ja tego nie zauważyłam, ale nie uważam by musiał to robić. Od tego są peelingi. Ważne jest dla mnie by taki produkt przede wszystkim oczyszczał skóre i jej nie wysuszał. Po żelu Effaclar od LRP zawsze mam jakby ściągnietą cerę i przesuszoną. Nie jest wtedy ona zbyt miła w dotyku, dlatego zdecydowanie wolę tę pianke. Skóra po jej użyciu jest miła w dotyku, miękka i oczyszczona. Rano także myję nią twarz i świetnie mnie budzi :D Pianka zapewne jest bardzo wydajna, tyle że ja przesadzamm troche z niej nakładaniem. Zamiast nacisnąć dwa razy pompke, ja naciskam 5 razy i w tym rezultacie niemam już więcej niż połowy pianki. Ale sobie nie żałuję, bo jest tania jak barszcz (i świetna). Pianka ma cudowny zapach, taki morski, świeży. Bardzo przyjemny, strasznie mi się podoba :) Serdecznie polecam ten produkt, po pierwsze jest polskiej marki, a wiadomo fajnie być patriotą, jest tani, pięknie pachnie, świetnie oczyszcza. Problemem może być dostępność, bo jest dostępna głównie w takich osiedlowych drogeriach, lub np. w Jaśminie czy w sieci Drogerii Polskiej.
OCENA: 6/6.
CENA: ok. 8 zł.





Lubicie kosmetyki firmy Marion? :)

11 komentarzy:

  1. Obecnie mam tą Rival de loop, ale może się na nią skuszę następnym razem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie miałam nigdy pianki do mycia twarzy a tej firmy nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada fajnie :)) Musze ja kupic koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zużyję moje zapasy to popatrzę, bardzo lubię kosmetyki do mycia w formie pianki - obecnie uzywam z Avonu ale lekko wysusza więc może Marion :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślałam, że tylko mnie wysusza legendarne La Roche Posay...

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że te kosmetyki są u mnie tak trudno dostępne. Chętnie bym wypróbowała za taką cenę

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz się z tym spotykam, zaciekawiło mnie tyle tylko że kosmetyków marion u mnie raczej się nie znajdzie ..

    OdpowiedzUsuń
  8. Pianka jest rewelacyjna..zuzylam już kilka opakowan i nie zamierzam na tym skonczyc. Pozdrawiam czwartkowo:D

    OdpowiedzUsuń
  9. OO chyba muszę sobie to kupić :D Pozdrowionka ślę ;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie widziałam tej pianki jeszcze. Z Mariona miałam kilka produktów i były całkiem niezłe :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery i obiektywny komentarz. Zachęcam do obserwowania mojego bloga. Wyłączyłam opcje dla komentatorów anonimowych ze względu na uciążliwy dla mnie spam.

Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e