19 lutego 2012

Recenzja: Podkład Rimmel - Match perfection.

Witajcie! Dziś przybywam do Was z pierwszą recenzją, związaną ze współpracą z drogerią internetową www.manieczka.pl Na początek chcę Was zapoznać z bardzo popularnym podkładem Match perfection marki Rimmel. Z wizażu: Podkład zapewnia ładne pokrycie skóry jednolitą barwą, która wygląda bardzo naturalnie, ale także wykazuje wysoką trwałość (aż do 16 godzin) i nadaje twarzy promienny blask. Dużą zaletą jest także zastosowanie w kosmetyku kompleksu tlenowego, który sprytnie adoptuje się do odcienia skóry i pozwala jej oddychać. Dodatkowo zawarty w podkładzie filtr SPF 15 chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem, więc zapewnia młodszy wygląd na dłużej. Jedwabista konsystencja sprawia, że kosmetyk łatwo się rozprowadza i nie pozostawia nieestetycznie wyglądających smug. Moja opinia: Powiem szczerze, że nie za bardzo lubię wybierać kosmetyki z internetu bo bardzo ciężko jest mi dobrać odpowiedni odcień, który nie zrobi ze mnie soczystej solarki lub różowiastej świnki Piggy. Wybrałam najjaśniejszy odcień z możliwych, ponieważ na zdjęciach wydał mi się odpowiedni. Na szczęście dobrze trafiłam, ponieważ podkład idealnie dopasowuję się do mojej twarzy. Co do krycia to niestety, jeżeli mamy problemy skórne to nic ten podkład tutaj nie zadziała. W sumie ten fluid tylko wyrównuję koloryt i nie nadaję się dla kobiet dojrzałych. Jest on dosyć lekki, jest idealny na lato. Konsystencja jest idealna. Ani zbyt wodnista ani za gęsta. Opakowanie jest wykonane z dość grubego szkła, które już raz mi spadło, ale na szczęście nic się nie stało. Plusy: + Cena, + Konsystencja, + Nie zapycha, + Dostępność, + Idealnie dopasowuję się do skóry, + Bardzo ładnie pachnie, + Jest wydajny, + Dużo odcieni, + Łatwo się go rozprowadza. Minusy: - Kiepsko kryję, - Nie matuję, - Bardzo krótko utrzymuję się na twarzy, - Brak pompki (u mnie jej nie ma). Gdzie go znajdę? W naturze,Superpharm i Rossmanie oraz drogeriach internetowych z pewnością jest dostępny. Ile kosztuję? Ok. 25 zł za 30 ml. Ocena końcowa: 4+/6. A co wy sądzicie o tym podkładzie? Miałyście okazję testować go na własnej skórze? Ostatnio nawiązałam współpracę ze sklepem internetowym www.nocanka.pl Oto co otrzymałam do testów: - ASTOR Lakier Fash'n Studio Nr 085. - ROYAL Eye Quad Paletka z cieniami oraz bronzerem. - INGRID Eyeliner w pisaku No limits beauty. - Głęboko oczyszczająca maseczka rozgrzewająca. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że najbardziej do gustu przypadł mi eyeliner i lakier, który po wyschnięciu pachnie malinami. Ostatnio postanowiłam w końcu wykorzystać przepis na peeling kawowy, który jest niezwykle popularny. I co mogę powiedzieć po pierwszym użyciu? Mogę powiedzieć tylko tyle, że potwornie żałuję, że dopiero teraz go odkryłam. Co on robi ze skórą jest po prostu fenomenem. Już czuję w kościach, że zostanie u mnie już na zawsze.

8 komentarzy:

  1. Ciekawie to wszystko wygląda. Trzeba by było spróbować :)

    www.turqusowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Peeling kawowy jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uzywałam tego podkładu i zgadzam sie że kiepsko kryje i jeszcze gorzej matuje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam podkład również byłam z niego zadowolona ;)

    Zapraszam do mnie
    http://cherrylassie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny blog;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pościk . Muszę wypróbować maseczkę , skoro tak ją chwalisz ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja osobiście nie używam podkładów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam Cię do tagu " 5 bubli kosmetycznych" :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery i obiektywny komentarz. Zachęcam do obserwowania mojego bloga. Wyłączyłam opcje dla komentatorów anonimowych ze względu na uciążliwy dla mnie spam.

Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e