3 lutego 2012
Carmex, balsam do ust o zapachu wiśniowym.
Witam, w związku z współpracą z firmą Carmex, przedstawiam Wam dziś balsam do ust o smaku wiśnii. Od Wizażu: Wersja smakowa (wiśnia) znanego i lubianego Carmexu w tubce. Zalecany jest wszystkim tym, których usta wystawione są na długotrwałe działanie czynników atmosferycznych (słońce, mróz czy wiatr). Po zastosowaniu balsamu usta stają się pełniejsze i bardziej jędrne, a przede wszystkim nawilżone i odżywione. Balsam leczy suche kąciki ust oraz niepowtarzalnie radzi sobie z opryszczką, nadaje również delikatny połysk i niesamowite uczucie świeżości i delikatnego chłodu. Działanie Carmexu: - znieczula - niweluje swędzenie - nawilża i odświeża - chroni przez zimnem - natychmiast leczy pęknięte usta. Ze względu na obecność kwasu salicylowego nie powinien być używany przez osoby uczulone na salicylany. Moja opinia: Gdy doszła do mnie paczka od razu wzięłam się za testowanie tego produktu, ponieważ nigdy nie próbowałam kosmetyków firmy Carmex. Pierwsze co poczułam to cudowny smak wiśni, ale niestety chwile po tym uderzył mnie smak mentolu, którego nienawidzę. Konsystencja przypomina mi bardziej maść niż balsam. Czy produkt ten nawilża i leczy popękane usta? Tak, i to są dwie największe zalety tego produktu. Parę dni temu nawiedził nas wielki mróz. Właśnie z tego powodu miałam bardzo popękane usta. Z jednej strony pomyślałam, że dobrze się stało, ponieważ zobaczę jak z moimi popękanymi ustami poradzi sobie słynny Carmex. I poradził sobie znakomicie, idealnie nawilżył moje wysuszone wargi. Zawsze miałam problem z kiepską trwałością wszelkich balsamów, błyszczyków czy pomadek. A carmex utrzymuję się na moich ustach nawet kilka godzin, co jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Opakowanie jest proste, w tubce z wygodną zakrętką, którą łatwo się odkręca. Skład: Petrolatum, Lanolin, Aroma, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Cetyl Esters, Theobroma Cacao Seed Butter, Cera Alba, Banzophenone-3 , Camphor, Menthol, Salicyl Acid, Vanillin, Synthetic Linalool, Benzyl Cinnamate, Geraniol. Zalety: • Nawilża usta, • Bardzo dobry na zimę, • Niska cena, • Leczy spierzchnięte usta, • Bardzo długo utrzymuję się na wargach, • Przyjemny wiśniowy zapach, • Przyjemnie chłodzi usta,• Wygodne opakowanie. Wady: • Skleja usta, • Okropny smak, ale wiadomo każdy ma inny gust.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
hej :) powiedz mi, długo czekałaś za przesyłką od Carmexa? bo ja tak... i zastanawiam się, czy paczka na poczcie zaginęła, czy co się dzieje
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Uwielbiam Carmex ♥ Najlepsza pomadka ochronna ze wszystkich!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię carmex :D
OdpowiedzUsuńJuż na wielu blogach widziałam recenzję carmexa, a nigdy go nie posiadałam! Chyba pora i na mnie :-)
OdpowiedzUsuńKocham wiśniowy, nigdzie bez niego się nie ruszam!
OdpowiedzUsuńTutaj totalne zaskoczenie, bo kupiłam go w Biedronce :)
OdpowiedzUsuńJa na przykład bardzo lubię pomadki firmy Carmex - nawilżają niesamowicie dobrze, a w ostatnich czasah - przydatne :D
Miałam i jest ok.:)
OdpowiedzUsuńSuper . : )) . Zapraszam do mnie : D . Obserwuj : )) : http://nofashion-nolife.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńteż tego używam . fas-hion.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńmam truskawkowy i wisniowy, narazie odstawiłam na rzecz pomadki z nivea
OdpowiedzUsuńhm skoro polecasz przydałby się na popękane usta zimą:)
OdpowiedzUsuńA ile dokładnie kosztuje ? ;)
OdpowiedzUsuń