Dzisiaj o dziwo co innego niż paznokcie, potrzeba trochę odpoczynku ;) Na pierwszy ogień idzie recenzja mojego absolutnego hitu. Jest to podkład firmy, którą cenie czyli Bourjois. Miałam wiele produktów od tej firmy i z większości byłam zadowolona. Lecz nigdy chyba nie trafiłam na tak genialny produkt, jak kosmetyk, który chcę dzisiaj opisać.
Czym ten podkład mnie zauroczył? Tym, że kryje idealnie wszystko i matuje. Ostatnio w okresie jesiennym mam dużo pryszczy i niedoskonałości na twarzy... Ciężko jest mi je czymkolwiek przykryć. Próbowałam Revlon - Colorstay. Swego zadania nie spełnił, ale więcej w nim napisze w osobnym poście. Szukałam czegoś co pomogłoby mi przykryć to, ponieważ czułam się bardzo źle... Po pierwsze ma wygodne i poręczne opakowanie z bardzo higieniczną pompką, która dozuję odpowiednią ilość produktu. Wystarczy jedno kliknięcie i podkładu wystarcza na pokrycie całej twarzy.
Jak widać na zdjęciu, do podkładu dołączona jest gąbeczka, która rzekomo służy do aplikacji, ale tak szczerze mówiąc to mój drugi egzemplarz a ja ani razu jej nie użyłam. Jednak podkład wole nakładać pędzlem. Także jak chce się zużyć tę gąbeczkę to polecam użyć jej do zrobienia ombre na paznokciach ;)
Plusem tego podkładu jest, że w końcu nie musiałam kupować najjaśniejszego odcienia, ponieważ jest on zbyt jasny co chyba nigdy mi się nie zdarzyło... Także to wielki plus, bo to w końcu dobry podkład dla Polek, a nie mulatek lub skwarek ;) Zapach tego produktu jest genialny, delikatny, kwiatowy. Nie tworzy maski i nie zapycha.
Jest on gęsty. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ nie przepadam za wodnistymi podkładami. Lecz nie jest on bez wad... W ciągu dnia zaczynam się bardzo świecić i pinie potrzeba pudru lub bibułek matujących. Bardzo szybko też się ściera np na brodzie od szalika czy na policzkach od telefonu. Lecz dzieję się to już mniej więcej późnym popołudniem.
DOSTĘPNOŚĆ: Superpharm, Rossmann, Hebe itd
CENA: ok 65 zł, na promocji -40% zapłaciłam 39 zł
OCENA OGÓLNA: 5+/6
mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc pierwszy raz go widzę. Moim odkryciem jest również podkład tej firmy 123 Perfect:)
OdpowiedzUsuń123 Perfect także używałam i również go cenie ;)
Usuńnie kupiłam podkładu bo mam jeszcze pół :P kupię jak mi się skończy bo znowu wyjdzie jakaś nowość a ja będę katować starocie :P w zeszłym roku tak było że nakupiłam a potem nie mogłam tego wszystkiego wykończyć
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam :P Również ostatnio nakupowałam tyle podkładów, że potem zużywałam to przez długi okres czasu ;) Ale baby to są takie chomiki właśnie, muszą mieć zapasy ;)
Usuńchętnie przetestuję ten kosmetyk :) czytałam wiele pozytywnych opinii na jego temat i uwielbiam produkty bourjois dlatego muszę go kupić :) no i jeszcze twoja recenzja mnie przekonała, mam nadzieję że będzie mój kolor :) jutro po niego idę :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię firmę bourjois, miałam healthy mix i był dobry, ale wtedy miałam mniejsze niedoskonałości, z którymi "jako tako" sobie radził. Teraz potrzebuję większego krycia. Kupiłam ten podkład na - 40%, ale na razie testuję inny. Jestem go bardzo ciekawa. Z opinii innych osób wynika, że to będzie idealny podkład :-) Dam znać jak się u mnie sprawdził :-) Pozdrawiam. u-l.
OdpowiedzUsuńDla mnie pewnie i tak będzie za ciemny, Bourjois Healthy Mix Serum taki właśnie był :( jestem zrażona do podkładów drogeryjnych niestety :)
OdpowiedzUsuńświetnie się zapowiada tyle , że mam jeszcze 11 podkładów do zużycia xd
OdpowiedzUsuńŻałuję, że go nie kupiłam, bo opinie były średnie, a też potrzebuje czegoś co dobrze kryje.
OdpowiedzUsuńNie miałam go też zdecydowałam się na podkład tej firmy tylko, że 123 perfect
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma dla mnie tak jasnych odcieni... A wydaje mi się, że przypadłby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, mam dokładnie te same problemy co Ty i najwidoczniej to podkład również dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że niedługo zawita w mojej "kosmetyczce" :D
OdpowiedzUsuńjak mi się skończy to może wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, nigdy nie miałam tego podkładu.
OdpowiedzUsuńmyślę, że kiedyś go spróbuję. Zdecydowanie bardziej mnie kusi niż healthy mix :P
OdpowiedzUsuńMiałam go w łapkach ale nie mogłam się zdecydować i w końcu kupiłam inny a szkoda - po Twojej recenzji zaczęłam żałować :)
OdpowiedzUsuń