Witam, was dziewczyny. Muszę się Wam przyznać do czegoś strasznego, mianowicie dziś zjadłam całą tabliczkę czekolady, pół opakowania ciastek i to wszystko popiłam pepsi! Sumując święta i mój dzisiejszy wybryk, przybyło mi jakieś 5 kg. Po nowym roku biorę się dietę i zapisuję się fitness. Pewnie będzie jak co roku, ale tym razem wytrwam. Obiecuję! :)
Dziś przygotowałam dla Was listę, moich hitów kosmetycznych roku 2011.
Kolejność jest oczywiście przypadkowa, ponieważ każdy z tych kosmetyków lubię tak samo...
Puder Loreal - True match.
Odkryłam Go pod wakację i się zakochałam. Jest idealny! Recenzję znajdziecie tutaj.
Eyeliner Rimmel - Glam eyes liquid liner.
Mój ulubiony eyeliner, nim nauczyłam się robić idealną kreskę. I sądzę, że często będę do niego wracać.
Woda micelarna Bourjois.
Nie drażni oczu i dobrze zmywa tusz do rzęs. Zdecydowany faworyt wśród płynów micelarnych.
Peeling gruboziarnisty Perfecta.
Oczyszcza i wygładza skórę. Zdecydowanie polecam!
Szampon do włosów Herbal Essences - Beautiful ends.
Dobrze się pieni, ładnie pachnie oraz nabłyszcza.
Podkład Loreal studio secrets - High definition.
Dostałam go w Douglasie za 1 grosz i jestem bardzo zadowolona z jego efektów. Nie zapycha, jest lekki i bardzo lubię ten pędzelek, który jest dołączony do niego.
Oczywiście to jedynie mała cząstka moich ulubieńców. :)
Zdaję sobie z tego sprawę, że dzisiejszy post jest bardzo kiepski, ale to wynika z tego, że jestem przeziębiona i bardzo boli mnie głowa. Obiecuję, że jutrzejsza recenzja maseczki, będzie bardziej treściwa i interesująca.
Oto kosmetyki, które aktualnie testuję -
Żadnego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńja nie przytyłam nic, na szczęście:)
OdpowiedzUsuńpłyn micelarny chętnie kupie,
mam go już na liście:)
Powiem Ci tyle, że ten żel pod prysznic z Timoteia pięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńmiałam próbki tego pilingu, rzeczywiście ok ;)
OdpowiedzUsuńMam teraz z Perfecty peeling drobnoziarnisty- jest świetny.
OdpowiedzUsuńTimotei szampon , jest dobry < 3 noszę go na basen xd
OdpowiedzUsuńmi również przybyło 5kg, noworoczne postanowienia te same ehhh:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już że płyn z Bourjois jest świetny muszę spróbować, tym bardziej że stary się wykańcza:)
Pozdrawiam.
7 stycznia ;)
OdpowiedzUsuńa moze by tak zwiekszysc ilosc odwiedzin na blogu bo adres mam ze strony zapytaj ... a ja Cie zapraszam na autosurfs.pl z 300 blogerów zagloada do siebie nawzajem codziennie
OdpowiedzUsuńSporo tych słodyczy ale nie przejmuj się... od nowego roku dieta ;) jak pewnie większość z nas rozpoczniesz nowy rok na diecie i życzę Ci wytrwałości i sukcesu :D A no i oczywiście szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńJak można tyle jeść, żeby 5kg. przytyć? Jp. Chyba bym się psychicznie załamała :d, ale to nic schudniesz :P, ale dziewczyny wy to nie macie silnej woli, co rok te same zaklamane postanowienia :d
OdpowiedzUsuńNice!!
OdpowiedzUsuńSUPER, NAPRAWDĘ FAJNIE!!!
OdpowiedzUsuń:^)
Puder Loreal True match- chciałam wczoraj iść i go kupić hehe, ale nie byłam zdecydowana. A teraz to się chyba skuszę.. :P
OdpowiedzUsuńTeż posiadam puder Loreal i musze przyznać, że jestem zadowolona. Poprzednio używałam z Gosh i poważnie, ten jest o nieeebo lepszy! :)
OdpowiedzUsuńsuper blog !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Klaudia B.
Znasz jakieś fajnie strony z florystyką?
OdpowiedzUsuńRobiłaś może jakiś kurs podpytuje bo też się tym interesuje.
Pozdrawiam (bardzo fajny blog!)
Stosuję zestaw Herbal Essences - Beautiful ends szampon i odżywka i jak najbardziej jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog . Kosmetyki wypróbuje .
OdpowiedzUsuń+ Nie mogłabyś zrobić jakiegoś postu jak dbać o zęby i ogólnie żeby pozbyć się brzydkiego zapachu ? ;p
ja odkrylam puder true match dwa miesiace temu rewelacja, a peeling Dax moj kosmetyk od wielu lat
OdpowiedzUsuń