23 października 2011

Loreal - puder.

Dziś przedstawiam wam test pudru true match firmy Loreal.
Puder jest prasowany, idealnie dopasowuję się do koloru skóry. Jest idealnym pomocnikiem w upalne dni gdy nawet cera sucha zaczyna się świecić. Dość krótko trzyma się na twarzy, opakowanie przy codziennym użytku starcza na 3 miesiące ale mimo tych wad warto go kupić dla wspaniałego efektu końcowego.
Pudełko jest cudowne! Jest podzielone na dwie komory. W jednej znajduję się puder a w drugiej gąbka i lusterko. Jest to wielkim plusem!
Najważniejsze dla mnie - gdy kończę rozmowę przez telefon puder nadal.jest na mojej twarzy.
Odcieni jest mnóstwo, od bladego młynarza aż po wściekłą świnkę. :)

Ocena 1-10

Konsystencja - 9
Działanie kryjące - 10
Trwałość - 4
Cena - 50 zł ( w douglasie )

Ocena końcowa - jednym słowem zauroczenie. :)

7 komentarzy:

  1. Fajny blog, bardzo ciekawie piszesz, oby tak dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy blog, bardzo fajne wpisy. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny blog, wręcz kooocham kosmetyki, więc to coś dla mnie ;p

    + zapraszam : louisa.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Siemka :D
    Ciekawy blog, fajnie że opisujesz kosmetyki, bo ja osobiście się na nich nie znam, ale lubię ich używać, dlatego przyda mi się relacja i opinia innych ;)

    PS: Chętnie przeczytałabym coś o jakimś podkładzie. Ogólnie chciałbym też poczytać o takich kosmetykach które nadają się do szkoły :D

    PPS: Możesz też dodawać zdjęcia produktów wtedy blog będzie ciekawiej wyglądał, będzie bardziej przejrzysty i chętniej będzie czytany, gdyż potem łatwiej będzie komuś znaleźć w sklepie produkt który opisałaś. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawy blog , bardzo mi sie podoba i bede wchodzic czesciej :)
    a ja zapraszam do mnie http://zdjecia-zyciem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy szczery i obiektywny komentarz. Zachęcam do obserwowania mojego bloga. Wyłączyłam opcje dla komentatorów anonimowych ze względu na uciążliwy dla mnie spam.

Read more: http://onlysweetpink.blogspot.com/2012/10/technicznie-jak-zmienic-ikonke-anonimow.html#ixzz2FUFuRC5e