OPIS PRODUCENTA: Szampon nawilżająco - regenerujący zawiera połączenie dwóch naturalnych składników: miodu - działa silnie i nawilżająco dzięki wysokiej zawartości cukrów, aminokwasów i witamin raz mleka, które jest cennym źródłem protein mlecznych. Włosy zyskują miękkość i połysk oraz łatwiej się rozczesują i
układają.
ZAPACH: Uwielbiam połączenie zapachowe mleka i miodu, także mi on bardzo odpowiada.
KOLOR: Bezbarwny.
KONSYSTENCJA: Bardzo wodnista i rzadka. Przelewa się przez palce, co czyni ten szampon średnio wydajnym.
SKŁAD: Aqua, Sodium Laureth Sulfate,
Sodium Chloride, Cocamidopropyl
Betaine, Glycereth-2 Cocoate,
Cocamidopropylamine Oxide,
Polyquaternium-7, Mel Extract,
Hydrolyzed Milk Protein, Propylene
Glycol, Panthenol, Citric Acid, Disodium EDTA, Parfum, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone,
Methylisothiazolinone.
MOJA OPINIA: Wielkich cudów się po nim nie spodziewałam, ponieważ za takie grosze, to nie mogę wymagać od niego nie wiadomo czego. Lecz o dziwo miło się zaskoczyłam, moje włosy stały się miękkie i miłe w dotyku. Po umyciu nie plączą się i nie mam problemu z ich rozczesaniem. Jak dla mnie ideał.
PLUSY:
- Dobrze się pieni.
- Produkt polski (A ja coraz częściej na takie stawiam).
- Pozostawia włosy miękkie, miłe w dotyku.
- Nie plącze włosów.
- Dosyć wygodne opakowanie.
- Niska cena.
- Dostępność.
- Piękny zapach.
MINUSY:
- Zbyt wodnista konsystencja.
- Średnia wydajność.
- Posiada SLS.
OCENA: 5+/6
DOSTĘPNOŚĆ: Rossmann, Superpharn, Jaśmin i Natura.
CENA: ok. 5,50 zł za 300 ml.
Zapraszam na bloga www.miętowadziewczyna-dosia4444.blogspot.com
chętnie spróbuję
OdpowiedzUsuńwart spróbowania :)
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco ;) również lubię takie zapachy :]
OdpowiedzUsuńMiód jest słodki,a ja uwielbiam wszystko co słodkie ;p
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję ;p
swietna recenzja,bardzo mnie zachecilas :) dodaje Cie do obserwowanych i licze,ze jesli u mnie Ci sie spodoba to tez zostaniesz moja obserwatorka :) buziaki!
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie...
OdpowiedzUsuń_____
http://www.ellysska.blogspot.com/
może kiedyś spróbuje ;)) fajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc odnośnie SLS dla meni to bzudra (nie chce nikogo urazić), że to jakiś minus w szamponach/odżywkach, itp. Pamietajcie dziewczyny, że kazdy ma inny typ włosów, ja, np. mam długie, grube i bardzo geste i myjąc włosy co 3 dni musze używać szamponu/odżywki z SLS bo ianczej efektów pięknych nie bedzie, a po naturalnych (tych co polecają blogerki) szamponach/odżywkach moje włosy są suche jak siano, np. bardzo przechwalana maska alterra granat i aloes, nawilżająca za każdym razem przesuszyła mi włosy. Tak więc proszę was nie piszcie, że SLS jest jakąś wadą bo to jedna wielka bzdura, dla mnie dużo gorszy jest jakikolwiek alkohol, nigdy nie miałam problemów po używaniu SLS, a jeżeli ktoś ma cieniutkie włoski i na dodatek jest taki zdolny, że myje je codziennie (tak ma to szkodliwy wpływ, p czym sobie wiekszosc dziewczyn nie wie) to niech si enie dziwi, ze bedą im się nadbudować (?) bo te bajki o SLS są dla mnie oklepane. pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuń